FUE czy DHI? Oto kluczowe pytanie...
Zapewne wielu z Was zadaje sobie to pytanie. Która metoda jest lepsza, która przyniesie lepsze rezultaty, itp. W sieci pojawiło się już wiele opinii na temat tych dwóch metod, czasami całkowicie nieprawdziwych. W niniejszym artykule postaramy się wyjaśnić główne różnice między nimi.
Jakie są różnice między tymi dwoma zabiegami?
DHI jest ulepszeniem metody FUE. Zarówno w FUE, jak i w DHI, pobieranie graftów (mieszki włosowe) odbywa się w ten sam sposób. Jednak dalsze etapy są różne – w przypadku FUE tworzymy kanały, czyli mikronacięcia, do których wkładane są pobrane wcześniej mieszki włosowe. Natomiast w DHI, pobrane mieszki umieszcza się w aplikatorze CHOI (coś na kształt długopisu-strzykawki) i za jego pomocą wkłada się je bezpośrednio pod skórę.
Jaka jest korzyść z tego aplikatora? Przede wszystkim umożliwia przeprowadzenie zabiegu bez konieczności całkowitego golenia głowy. Wyobraźcie sobie, jak trudno byłoby umieścić maleńkie, pobrane mieszki włosowe wśród istniejących, długich włosów. DHI pozwala na swobodne zagęszczanie włosów na nieogolonej skórze.
Warto dodać, że nie wszyscy zdają sobie sprawę, że przed zabiegiem DHI również musimy ogolić włosy, choć tylko częściowo. Strefa, z której pobieramy włosy, musi być ogolona. Natomiast strefa, w której wszczepiamy włosy, może być dowolnej długości.
Dla kogo przeznaczony jest zabieg DHI?
Głównie dla kobiet, zdajemy sobie sprawę, jak trudno jest zdecydować się na ogolenie głowy. Poza tym dla mężczyzn, którzy potrzebują niewielkiego przeszczepu, maksymalnie do 4000 graftów, i jednocześnie ze względów wizerunkowych nie mogą pozwolić sobie na całkowite ogolenie głowy.
Czy zabieg DHI jest lepszy od FUE?
Zdecydowanie nie. Efekty po obu metodach są IDENTYCZNE. Wiemy, co można znaleźć w internecie, ale uwierzcie nam, informacje dotyczące lepszego układania się włosów, bardziej naturalnego wyglądu czy szybszego gojenia się skóry to jedynie mity krążące w sieci.
Szybkość gojenia skóry nie zależy od metody zabiegu, ale od indywidualnych cech pacjenta. Włosy po obu zabiegach układają się tak samo. A gęstość włosów nie zależy od metody zabiegu, ale od doświadczenia i profesjonalizmu osób wykonujących przeszczep.